Raport o stanie zdrowia zawodników.

Raport kierownica pierwszej drużyny Legionu Jacka Kity o stanie zdrowia zawodników:

“Niestety, w ostatnim czasie, wielu zawodników naszej drużyny doznało kontuzji lub innych niedyspozycji, co mocno osłabiło nasz zespół. Najpoważniejszym urazem jest oczywiście sierpniowa kontuzja Jakuba Turczyna. W wyniku pechowego kontaktu z bramkarzem Sokoła Nisko doznał on złamania kości strzałkowej i zerwania więzadła trójgraniastego. Już dwa tygodnie po operacji stopy rozpoczął pracę z fizjoterapeutą. Aktualnie Kuba prowadzi bardziej intensywne ćwiczenia, polegające na delikatnym poruszaniu stopą oraz jeździe na rowerze stacjonarnym. Za dwa tygodnie planowane jest odstawienie buta ortopedycznego, a powrót Kuby na boisko przewidywany jest na styczeń lub luty. Kolejni zawodnicy którzy doznali dotkliwej kontuzji to Oskar Mazur oraz Patryk Misztal. Obydwaj nabawili się naderwania mięśnia czworogłowego uda. W przypadku Oskara doszło również do powstania sporego krwiaka, który musiał zostać usunięty punkcją. Obydwaj zawodnicy, po szeregu zabiegów fizjoterapeutycznych, powoli wracają już do treningów. Wspólnie wyrażają nadzieję, że na najbliższy mecz będą już w pełni dyspozycyjni. Również kapitana naszej drużyny dopadła kontuzja. W tym przypadku doszło do naciągnięcia mięśnia przywodziciela uda. Fizjoterapeuci przewidują iż przerwa w grze Tomasza Tragarza to 2-3 tygodnie. Poprzez wzmożone ćwiczenia oraz zabiegi, Stoper Legionu ma jednak zamiar, podobnie jak wspomniani wcześniej koledzy, być do dyspozycji trenera już na mecz z Jarosławskim Klubem Sportowym. Zawodników Legionu nie ominęły również jesienne infekcje. Tygodniowe przerwy w trenowaniu były konieczne w przypadku Bartosza Sztuki, Sebastiana Cichowskiego, Dariusza Bieszczada oraz Marka Barszcza. Wszyscy czują się już jednak w pełni sił i od najbliższego poniedziałku wznawiają treningi. Także sytuacja epidemiologiczna miała wpływ na dyspozycyjność naszych zawodników. Krystian Gliwa musiał pozostać w domu z powodu wykrycia zakażenia koronawirusem u jednego z kolegów z klasy. Krystian odbył jednak konieczną kwarantannę bez objawów choroby i od przyszłego tygodnia również wraca do trenowania. Ostatni mecz rozegrany przeciwko Igloopolowi Dębica musieliśmy rozegrać bardzo okrojonym składem. Legioniści wykazali jednak duże zaangażowanie a ich gra, mimo niekorzystnego wyniku, wyglądała bardzo przyzwoicie. Mam nadzieję, że okres wzmożonych kontuzji i infekcji mamy już za sobą a na najbliższe mecze wszystko wróci już do normy.”

Porażka z Igloopolem

Dodano 17 października, 2020 (13:26)

W 17. kolejce przyszło nam się zmierzyć w derbach powiatu z Igloopolem Dębica. Mnóstwo poważnych braków kadrowych o czym może […]

OPP: W IV RUNDZIE Z BŁĘKITNYMI

Dodano 20 października, 2020 (15:34)

Już jutro (tj. środa 21.10.2020) w ramach IV rundy Okręgowego Pucharu Polski podejmiemy ekipę ligowego rywala – Błękitnych Ropczyce. Mecz […]